Cisza aż grzmi

20 października 2023 § Dodaj komentarz

Edward Hopper, Excursion into Philosophy, 1959

Marcin Rożek i wstyd

3 października 2023 § Dodaj komentarz

Słyszało się tu i ówdzie o niejakiej Wieniawie Julii, gdzieś się o ucho obiło, kto zacz, ta Doda. Natomiast o Marcinie Rożku niespecjalnie człowiek wiedział, niech mi będzie wybaczony ten eufemizm. No wstyd trochę.

de Chirico niesie niepokój

25 września 2023 § Dodaj komentarz

Już tytuł dzieła jest piękny, sam tytuł już niemalże wystarczy (przejaskrawiam, rzecz prosta), potem zaś niepokój, czasami – mam wrażenie – spokój, wszystko narasta. Ten obraz się cni.

Giorgio de Chirico, Tajemnica i melancholia ulicy, 1914

Ernest Sidło o eschatologii

20 września 2023 § Dodaj komentarz

Czasami, z rzadka w sumie, coraz częściej jednak, czasami łapię się na tym, że chciałbym, och, pragnąłbym, aby TAM nie było niczego, powiedział Ernest Sidło, ni to wzdychając, ni to z ulgą wydmuchując powietrze, co, być może, na jedno wychodzi; pani mnie pyta, kim jestem, w czyim imieniu to mówię, och, bez mała jestem sobą, w pewnym stopniu nikim, nieledwie panią; i jeszcze ten obraz, pani rozumie, niezmiennie budzi mój niepokój, właściwie go wzmaga, bo ów niepokój tli się we mnie mimowiednie, ten obraz i tamte TAM. Mimo tego – a może właśnie dlatego – żywię nadzieję, że pójdziemy TAM razem, TAM, gdzie nie będzie nikogo, niczego, pozostaniemy tylko w czyjejś pamięci albo i nie, lecz to nie będzie mieć już dla nas żadnego znaczenia, jakichkolwiek choćby znamion istotności.

William Blake, Urizen stwarzający świat

Where Am I?

You are currently browsing entries tagged with malarstwo at 3 ucho.